Dziś, w ostatnią przedświąteczną sobotę, czas przygotowań do najważniejszych świąt obchodzonych przez katolików na całym świecie, a szczególnie celebrowanych w naszym kraju, na ulice kilkunastu miast w Polsce wyszły manifestacje zorganizowane przez KOD, czyli ruch przeciwników nowego rządu. Manifestacje są organizowane pod pozorem obrony Konstytucji oraz przeciwko łamaniu demokracji w Polsce.
Oficjalnie w manifestacjach nie brali udziału politycy, ponieważ nie zabierali głosu, ale nieoficjalnie byli, jak chociażby Grzegorz Schetyna z grupą swoich przyjaciół.
Jednak nie mniej godnie zastąpili ich celebryci oraz dawni działacze, wśród których na wyróżnienie zasłużyli Karol Modzelewski, Agnieszka Holland oraz Maja Komorowska. Ta ostatnia z wielkim sentymentem odniosła się do swoich politycznych autorytetów, niestety już nieżyjących – Jacka Kuronia, Tadeusza Mazowieckiego oraz Bronisława Geremka, ludzi, którzy wg niej z pewnością poparliby obecne protesty KOD.
Jakoś trudno nie oprzeć się wrażeniu, że zarówno ci żywo popierający protestujących oraz ich nieżyjący już idole, mają ze sobą wiele wspólnego.
Właśnie przy tej okazji przypomniał mi się wywiad, jakiego udzielił w gorącym okresie w dziejach naszej Ojczyzny, bo 1981 roku – Bronisław Geremek Hannie Krall, wówczas dziennikarce „Polityki”. Szczególnie interesujący jest fragment, wycięty przez „Politykę”, a wydrukowany w powielaczowym periodycznym wydawnictwie pod tytułem „Solidarność Radia i Telewizji” oraz opublikowany na łamach wydawnictwa „Polskich Spraw” oraz „Dziennika Poznańskiego” (z 7.01.1997 r.)
Myślę, że ci którzy nie znają treści tej rozmowy, będą zaskoczeni, a może nawet nie uwierzą w to, co przeczytali, jednak muszą przyjąć do wiadomości, że po tej publikacji, ani B. Geremek ani Hanna Krall nie postawili nikogo za te publikacje przed sądem.
W kontekście dzisiejszych manifestacji, a raczej ich inicjatorów i celebryckich uczestników oraz ich autorytetów, może warto dowiedzieć się, co ci ludzie naprawdę czują do Polski i Polaków, a tym samym zastanowić się nad ich intencjami i zbyt łatwo nie ulegać manipulacji.
W pierwszym linku jest wspomniany przeze mnie wywiad z Bronisławem Geremkiem, w w drugim- tekst innego, żyjącego sympatyka KOD – prof. Jana Hartmana, pt. „Ty chamie, polski chamie”
Życzę przyjemnej lektury.
http://wolna-polska.pl/wiadomosci/zapomniany-wywiad-z-geremkiem-2013-12
http://hartman.blog.polityka.pl/2015/02/26/ty-chamie-polski-chamie/
Syzyfoptymista
