syzyfoptymista syzyfoptymista
316
BLOG

Nie dajcie się uwieść politycznym frustratom!

syzyfoptymista syzyfoptymista Polityka Obserwuj notkę 14

Swój apel, posiłkując się celnym hasłem urzędującego prezydenta, kieruję do wszystkich, którym leży na sercu dobro naszej Ojczyzny, do tych, którzy nie są obojętni, a przede wszystkim do tych,  którzy zechcą decydować o losie swoim i swojego kraju.

 

Nie dajcie się uwieść po raz kolejny. Nie dajcie się uwieść ludziom cynicznym, złym, nieuczciwym, skompromitowanym, tym, którzy nie są w stanie panować nad emocjami, nie są w stanie ukryć swojej frustracji. To oni oraz ich faworyt są prawdziwymi frustratami, to oni zaklinają rzeczywistość. Przez osiem lat, a przy wydatnym wsparciu swojego kandydata - przez pięć, niszczyli nasz kraj, pozbawili nas prawa do godnego życia. To oni pozbawili nas możliwości leczenia, to oni każą nam pracować do śmierci, to dzięki nim w kraju kwitnie korupcja na niewyobrażalną skalę na każdym szczeblu łącznie z wymiarem sprawiedliwości - przestępcy, szczególnie ci polityczni o mafijnych powiązaniach, pozostają bezkarni.

To dzięki nim z kraju wyjeżdżają tysiące ludzi i nikt nie marzy o powrocie, a bezrobocie przybiera coraz większe rozmiary. To oni dbają o interesy obcych, którym pozwalają wygrywać strategiczne wielomiliardowe przetargi, nie płacić podatków, to na ich korzyść niszczą własny przemysł. To oni sabotują własną gospodarkę, to oni rujnują naszą Ojczyznę.

To dzięki nim staliśmy się prawie Bantustanem.

To oni odebrali nam godność narodową matacząc z Rosją w sprawie tragedii smoleńskiej.

Arogancja władzy przybrała rozmiar niewyobrażalny. Zachwiane zostały podstawy demokracji, bo nie można mówić o demokracji w kraju, w którym prawo nie jest przestrzegane ani egzekwowane, w kraju w którym dochodzi do „cudów” nad urną.

Ale nadeszła pora, żeby postawić temu wszystkiemu tamę i trzeba tę okazję wykorzystać. Trzeba tych politycznych frustratów nareszcie odsunąć od władzy i rozliczyć. Rozliczyć za wszystko, sprawiedliwie. I nie chodzi tu u żadną zemstę, czy polowanie na czarownice, czym reżim straszy społeczeństwo.

To oni, nazywając opozycję politycznymi frustratami, są nimi naprawdę. To oni mają coś do stracenia. To strach jest powodem ich frustracji. To Bronisław Komorowski i jego zaplecze polityczne są prawdziwymi frustratami, bo to oni walczą o „życie”, o swoje być albo nie być nie tylko w przestrzeni publicznej.

Andrzej Duda, młody, inteligentny, dynamiczny człowiek, mający niewątpliwie największą szansę na zwycięstwo w walce o fotel prezydenta RP nie ma powodu do frustracji, bo nie ma nic do stracenia.

On może tylko wygrać, a Polska razem z nim. Dajmy mu szansę. Dajmy szansę sobie. Kto wie, może ostatnią.

 

Syzyfoptymista

Large Visitor Globe

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka