syzyfoptymista syzyfoptymista
3267
BLOG

Jak zostać Władcą Klonów - poradnik

syzyfoptymista syzyfoptymista Rozmaitości Obserwuj notkę 374

 

Nie od dziś wiadomo, że wielu użytkowników S24 bywa tu pod wieloma nickami. Jedni robią to, ponieważ mają w tym jakiś swój ukryty cel, nie wiem czy jasny, raczej nie, inni po prostu się tym bawią, zresztą nie ukrywając tego. Ktoś, już nie wiem kto, ukuł na Salonie nazwę dla wielu nicków odnoszących się do tej samej osoby, nazwał je klonami. Trzeba przyznać, że nazwa sama w sobie trafna, nawet dowcipna. Ta sama osoba nominowała nawet na Władcę Klonów pewnego kontrowersyjnego, budzącego, jak się okazuje coraz więcej emocji na S24, blogera. Myślę, że wszyscy wiedzą, o kogo chodzi.

Sytuacja wydawała się zabawna, zresztą do pewnego momentu taka była, dopóki niektórzy blogerzy, skądinąd też wiadomo, że klony, nie zaczęli pisać rozdzierających notek, oczywiście w trosce o biedne kobieciny, które to dają się zwodzić, uwodzić, jedno jest pewne, ulegają niezaprzeczalnemu urokowi tegoż Władcy. Szkoda tylko, że wykazujący tę nadmierną troskę, szczególnie jeden z klonów niemający szans na zostanie jakimkolwiek władcą, obraża przy okazji ludzi (szczególnie kobiety), którzy są bywalcami blogu słynnego już Władcy Klonów. Szkoda, że ta osoba oraz inne, alergicznie reagujące na tego blogera, nie chcą przyjąć do wiadomości, że nikt z bywających na tym „trefnym” blogu, nie został tam zwabiony, oszukany, czy wykorzystany w jakikolwiek inny sposób. Mało tego, wiele z tych osób ma ze sobą kontakt prywatny i wiedzą o sobie więcej, niż niejednemu zatroskanemu obserwatorowi mogłoby się wydawać.

Właśnie dlatego, to publiczne okazywanie zaniepokojenia wydaje się co najmniej niezrozumiałe. Tu nikt „emerytek” nie naciąga na „wnuczka”, dlatego dobrze by było, gdyby wszyscy zatroskani przyjęli to w końcu do wiadomości i dali sobie spokój ze swoimi apelami. Mało tego, radziłabym, aby zastanowili się, jak to jest, że są ludzie, którzy potrafią przyciągać jak przysłowiowy magnes w przeciwieństwie do innych. Jeżeli nie są w stanie tego pojąć, to może postaram się im to jakoś uzmysłowić. Otóż, nikt nie jest w stanie zawładnąć tu grupą ludzi, czy po prostu ludźmi, tylko dlatego, że ma wiele nicków, czy też dlatego, że przedstawił siebie w takim, czy innym świetle, rozumiem, że wg wielu jego antagonistów – fałszywym.

Chciałabym, żeby wszyscy ci zatroskani i zaniepokojeni przyjęli do wiadomości i to, że przyciągać potrafią wyłącznie ludzie, którzy posiadają osobowość, a na to składa się wiele czynników. Gdyby jeszcze ktokolwiek miał jakieś wątpliwości to powiem, że mam tu na myśli inteligencję, błyskotliwość, dowcip, poczucie humoru, a w tym konkretnym przypadku, jeszcze talent. Zdaję sobie sprawę, że pisząc te słowa robię Władcy Klonów niedźwiedzią przysługę, bowiem armia jego niedopieszczonych zawistników pewnie wzrośnie. Ale cóż, Salon24 jest zwierciadłem naszej polskiej rzeczywistości, w której bezinteresowna zawiść i zazdrość są chlebem powszednim.

A na koniec, dla wszelkiej maści zatroskanych, którzy sami aspirują do tronu, mam jedną dobrą radę, jeżeli chcecie w jakiś sposób przyciągnąć do siebie ludzi, to postarajcie się zapamiętać jak powinno się to robić, a raczej, jakim trzeba być, żeby to osiągnąć. Myślę, że napisałam to w sposób w miarę przystępny, szczególnie dla niemających szans na tytuł Władcy.

Large Visitor Globe

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości